Wyzwanie 100 Dni; Bez Cukru, Redukcja Wagi, Masa Energii

Hej, film na temat niejedzenia cukru przez 3 miesiące, ale tak naprawdę chodzi o coś więcej, bo chodzi o wyzwanie, jakie sobie zrobiłem z moim kolegą na początku maja, 100-dniowe wyzwanie, a propos poprawy swojego wyglądu jeśli chodzi o nadmiar tłuszczu, czy jego redukcję i między innymi składową tego było to, żeby zlikwidować cukier ze swojej diety.

Powiem Ci jakie są tego efekty, bo minęło już te 100 dni jak oglądasz mnie regularnie i widziałeś jak wyglądają w kwietniu, czy maju, a jak oglądam teraz to sprawa jest chyba dość oczywista, bo redukcja wagi to była kwestia 10%, 5% jeśli chodzi o spadek poziomu tłuszczu, więc sporo ale to tutaj chyba widać po mnie co też przekłada się troszkę na nie do końca pasujące marynarki będę musiał odwiedzić krawca.

Ale powiem Ci jak to zrobiłem powiem Ci jak mój kolega sobie poradził, bo zrobiliśmy sobie za namową mojej żony wyzwanie właśnie stu-dniowe na temat tego komu lepiej pójdzie, w sensie pomierzyliśmy się, zważyliśmy się, ustaliliśmy sobie nagrodę, kto wygra to zrobi coś fajnego i jedno to był plan, a drugie to była kwestia realizacji tego planu.

I planem było to, co da się zrobić w przeciągu stu dni ja zawsze do planów podchodzę tak, że robię je totalnie szalone, totalnie od czapy, bo nawet jeśli nie osiągnę tego co zamierzałem to i tak zajdę o wiele więcej niż by panował dojść do jakiegoś tam momentu, więc to jak widziałeś w przeszłości jak potrafiłem przebiec maraton przygotowując się dwa i pół miesiąca, czy Bieg Rzeźnika, czy 100 km przez pustynię i w nie mówiąc o Mistrzostwach Polski wyścigowych to była kwestia właśnie szalonych wyzwań na zasadzie „Zobaczymy co się stanie”

i poszedłem do specjalistów, bo być może Ty też masz problem znaczy to nie był dla niej problem, że chciałem schudnąć, bo ja się czuję dobrze z tym co miałem ale w sumie zasada „Zobaczmy co się stanie” jest bardzo dla mnie pociągająca i poszedłem do specjalistów, bo być może Ty też masz problem, znaczy to nie był dla mnie problem, że chciałem schudnąć, bo ja się czuję dobrze z tym co miałem, ale w sumie zasada „Zobaczmy co się stanie” jest bardzo dla mnie pociągająca i najpierw poszedłem po dietę poszedłem do Irka Pochwały, który kiedyś też był na kanale przygotował, mi dietę przez miesiąc tę dietę Irka stosowałem,

potem były pewne modyfikacje tej diety i jeśli chodzi o trening, pierwszy miesiąc był też według planu od Irka tylko, że ten trening dla mnie, no nie podchodził mi ten trening, więc poszedłem do takiego znajomego, który jest mistrzem Polski w muay thai i Mistrzem Europy w muay thai i ma brązowy medal mistrzostw świata w muay thai i zacząłem u niego trenować, więc niesamowity wysiłek energetyczny i efekt po trzech miesiącach, to jest właśnie kwestia prawie 10 kg straty, ale przede wszystkim to jest kwestia tego, że nie jadłem cukru i efekt wizualny to jest jedno, a najważniejszy efekt tego wszystkiego to jest kwestia samopoczucia, bo wróciłem do takiej wagi jaką miałem tak naprawdę, wtedy kiedy skończyłem studia, im człowiek jest starszy, wydaje się, że ma te same nawyki, je poprawnie, rozmaite rzeczy, ale w efekcie co roku tam przybywa kilogram i na przestrzeni lat ta waga rośnie nie wiadomo kiedy.

Ja tak mówię, moją wagą się specjalnie nie przejmuję, bo i tak rozmaite sporty robiłem i nic mi to nie przeszkadzało, niemniej teraz widzę dużą różnicę w moim samopoczuciu, bo jestem 10 kg lżejszy, więc wszelkie czynności życiowe są inne, inne jest moje tętno, inny jest mój sposób myślenia i właśnie to, że pozbyłem się całkowicie cukru przez te trzy miesiące, to nie jest tak, że wcześniej jadłem jakiś tam cukier, ale potrafiłem, powiedzmy pójść do cioci na imieniny i zjeść jakieś ciasto, zjeść od czasu do czasu lody, więc generalnie od czasu do czasu ja jadłem tego typu rzeczy, ale było to okazjonalne, a potem przez trzy miesiące było totalne ucięcie tego.

I jeśli cokolwiek wiesz na temat działania cukru, to wiesz jak cukier jest niesamowicie uzależniający i jak wpływa na nasz sposób myślenia, więc dla mnie po tych nieco ponad trzech miesiącach jest właśnie niesamowite uwolnienie, jeśli chodzi o sposób mojego myślenia, jeśli chodzi o sposób mojego działania i to, czyli kwestia zmiany diety to jest kwestia teraz dla mnie utrzymywania tej diety, bo z tego co zauważyłem, największym problemem dla mnie wcześniej była kwestia nieregularności posiłków, bo człowiek ma rozmaite zajęcia w przeciągu dnia, jest tu, jest tam, a podczas tej diety, którą robiłem przez te 100 dni, było konkretnie, jadłem o 10:00, 12, 14, 16 i nie było wyproś, po prostu miałem zjeść określoną ilość, wszystko było ważone, mierzone, żeby było ciekawiej jadłem o wiele więcej niż wynosi moje zapotrzebowanie energetyczne, o wiele więcej.

I to też jest bardzo ciekawy efekt tego, bo to nie chodzi o to żeby jeść mniej żeby schudnąć, tylko w tym wypadku efekt był taki, że po prostu podkręcił mi się metabolizm, ten metabolizm mi się tak mocno podkręcił, że ja generalnie mam teraz o wiele więcej energii, jak dodam do tego jeszcze to co też jakiś czas temu mówiłem na jednym shorcie, to też od Irka polecenie, żeby brać sobie zimne i ciepłe prysznice na zmianę i tak 3-4 razy po 30 sekund i suma tych wszystkich zmian buduje o wiele, wiele, wiele większą energię. Ja teraz się czuję naprawdę jak…

Dobra nie wiem jak się nastolatki teraz czują, ale to jest coś rewelacyjnego jeśli chodzi o samopoczucie! A wracając do tematu wyzwania, my z kolegą założyliśmy się o wynik i w momencie startu wyzwania ja już powiedziałem „Słuchaj, Ty już przegrałeś.” Na dzień dobry podpisaliśmy papiery wszystko żeśmy zmierzyli, zważyli, poziom tłuszczu na specjalnym sprzęcie, wagę, obwody, wszystko zostało zmierzone, podpisane i ja na starcie już mu powiedziałem, że on przegrał, bo miałem absolutną pewność, że ja wygram, bo wiedziałem, że zrobię wszystko co tylko się da, znajdę najlepszych ludzi jakich tylko się da, żeby to dało się zrobić.

I dlaczego Ci o tym mówię?

Mówię Ci, bo to nie chodzi o to, czy będziesz chciał chudnąć, zrzucać tłuszcz, czy nie, prostu więcej energii, ja Ci teraz mówię o dowolnej rzeczy, którą chcesz zrobić w swoim życiu. To nie chodzi tylko o to żeby chcieć, ja wyobraziłem sobie swojej głowie jaki będzie wynik i ja do osób, które mi pomagały poszedłem powiedziałem, co ja chcę osiągnąć, że chcę mieć taki poziom tłuszczu, chcę mieć takie obwody, chcę stracić tyle i tyle i po prostu, to nie była moja robota, moje trzymanie się tego, co oni mi wyznaczyli.

Czyli poszedłem do ekspertów, poszedłem do najlepszych ludzi jakich byłem w stanie znaleźć i oni powiedzieli mi co mam robić, a czego mam nie robić i ja po prostu trzymałem się wytycznych. Więc mój kolega wiedziałem, że nie będzie miał szans, bo ja zrobię wszystko co tylko się da, żeby dopiąć tego, a nawet żeby było lepiej i potem okazało się w zasadzie, już minęło może półtora miesiąca, było jakieś tam spotkanie w większym gronie i przyjechał mój kolega, ja taki zestresowany, czy będzie, kto wygrywa, a widzę, że jak był kawał chłopa, tak dalej jest kawał chłopa i niestety to było demotywujące, bo ok, ja się trzymałem cały czas swoich wskazówek, swoich wytycznych, ale jak zobaczyłem, że nie mam z kim konkurować, bo mój przeciwnik odpadł w połowie, no to jest takie…

Nie było to wezwanie na kolejne dni, bo wiem, że mógłbym zrobić się o wiele, wiele, więcej, no ale przeciwnik się poddał. Ale widzisz, podsumowując to wszystko, jeśli Ci naprawdę zależy na wyniku, ustalasz sobie cel, znajdź naprawdę najlepszych ludzi, najlepszych doradców jakich się da, którzy Ci pomogą to osiągnąć, bo dowolna rzecz jaką chcesz zrobić w życiu to, jest na świecie cała masa osób, które już to zrobiły i jak Ty do nich pójdziesz, zapłacisz im za pomoc, albo poprosisz, o pomoc, jeśli tylko poprosisz, to może Ci pomogą, a może nie.

Jeśli zapłacisz im jako ekspertom, to po prostu to jest ich praca, więc płacisz i dostajesz odpowiedź, czy Ty się będziesz do tego stosować czy nie, to jest twoja wola. Mój kolega poszedł w połowie do tych ekspertów  co ja, ale wymiękł, więc on nie osiągnął tego faktu, ja efekt osiągnąłem taki na jakim mi zależało. I teraz popatrz, dowolna sprawa w twoim życiu, czy to kwestia zarobienia jakieś tam kwoty, czy to kwestia poznania miłości życia, czy życiowej, czy to kwestia właśnie zrzucenia wagi, trzeba znaleźć po prostu ekspertów, zapytać się „Słuchaj, co mam po kolei zrobić?”

To przy okazji mi się przypomina jak przebiegłem maraton, to potem sobie myślałem…

To było dawno, 2010 rok chciałem wtedy zrobić kolejne głupie wyzwanie i poszedłem do pana, który był wtedy Mistrzem Europy w Kulturystyce, żeby mi złożył dietę, miałem właśnie jakiś tam tłuszczyk jeszcze na brzuchu, no to patrzy na to i powiedział, „No nie, no masz…” A to pan, który teraz widziałem w Fame MMA się bije i jest bardzo publiczną osobą, ale nie będę po nazwisku mówić. W każdym razie generalnie wyśmiał mnie, że to jest niemożliwe. Rozumiesz takie podejście faceta, który powinien być właśnie ekspertem, powinien wiedzieć co zrobić żeby mnie zmotywować, powiedział, że z tym się nie da nic zrobić, bo to jest stary tłuszcz.

Widzisz poszedłem teraz do innych ekspertów, którzy mi powiedzieli co robić i jak przyjechał ten kolega, z którym konkurowałem, popatrzył na mnie jak się gdzieś tam przebierałem i mówi „O jaki masz fajny sześciopak!” Powiem Ci ja nawet tego nie zauważyłem, że mam sześciopak, bo prostu nie było to moim celem, żeby mieć sześciopak, ale był to efekt, no tak wyszło. Moim celem było zupełnie co innego, więc widzisz jak ważne jest to żeby robić sobie właśnie, po pierwsze cel, a po drugie wizualizacje tego co chcesz osiągnąć. Bo ja w momencie startu wiedziałem co chcę osiągnąć i to zakomunikowałem ekspertom, „Słuchaj masz mi zrobić tak, żeby to się dało zrobić.”

Powtarzam jeszcze raz, w dowolnej dziedzinie życia, na której Ci zależy, jest cała masa osób, którzy Ci powiedzą jak to zrobić i jedyne twoje zadanie to jest to, żeby robić to, co Ci powiedzą. A wracając do głównego tematu i jeszcze raz odnośnie tego cukru. Dobrze jak Ci powiem, zrób sobie studniowy detoks jeśli chodzi o cukier, to mi powiesz, „Nie no Jacek ale ja lubię pączki, lody, cukierki i inne tego typu ciasta, nie ma szans!” I ja wiem, że nie jestem w stanie Cię odwieść od tego żeby nie jeść na przykład słodyczy, ale jeśli zrobisz sobie właśnie wyzwanie na zasadzie zmiany swojej sylwetki, zrobisz sobie z kolegą z koleżanką takie wyzwanie, wyznaczycie sobie jakąś nagrodę i właśnie z wizualizujesz sobie efekt końcowy, to Cię zaskoczy.

Zaskoczy Cię to do czego jesteś zdolny, tylko to też jest kwestia twojego nastawienia, bo możesz mieć nastawienie tak mój kolega, który się poddał bardzo szybko, w sumie nie wiem dlaczego, albo możesz się nastawienie takie jak ja, mam cel, robię to co było powiedziane i nie ma dyskusji po prostu. Akurat jeszcze mogę, Ci ciekawostkę powiedzieć, bo dzisiaj rozdałem nagrody dla osób, które, z 3 tygodnie temu robiłem konferencję na temat dropshippingu i wtedy robiłem zapisy na kurs i zrobiłem konkurs dla tych osób, które tam były zapisane i dzisiaj trzy osoby dostały nagrodę i pierwsza osoba, która wygrała, czyli tak przyszli do mnie żeby im pokazać jak się zarabia pieniądze, pracowali przez, akurat ten pan, który wygrał przez dwa tygodnie, zarobił 1850 zł na czysto, dwa tygodnie z wiedzy, którą mu podałem, czyli przyszedł do eksperta i zapytał, „Słuchaj jak to zrobić, żeby bez wkładu własnego zacząć zarabiać pieniądze?”

I tak to właśnie działa, dostał po kolei masz zrobić, to, to, to, to i to i są efekty. Więc powtórzę jeszcze raz, znajdź ludzi, którzy są w tym rewelacyjni i im po prostu za to zapłać, bo ciężko samemu Ci będzie się zmotywować, zmusić do tego, żeby robić to co ma być zrobione, jak masz nad sobą kogoś, ja poszukałem, na przykład Arek jest mistrzem i jest po prostu niesamowity, w tym co robi, ok, trening dla mnie jest bardzo trudny, ale ja w ogóle nie narzekam, bo ja się potem czuję rewelacyjnie i wiem też jak to działa na moje ciało i na mój umysł. W przypadku zarabiania pieniędzy to chyba jest fajnie, kiedy zarabiasz większe pieniądze jak do tej pory, tym bardziej, że nie musisz inwestować.

Dobrze, wiem, że część z was przyzwyczaiła się do konkursu, więc robimy sobie na koniec konkurs.

Ok, w przypadku każdej diety potrzebna jest odpowiednia suplementacja, więc wybiorę za tydzień trzy osoby, które dadzą fajny komentarz co do tego nagrania, może coś innego zasugerujesz co do diety, co do zarabiania, co do treningu i dla trzech osób będzie jako nagroda Beauty, który jest takim suplementem, który powinno się brać właśnie podczas takiego obciążenia organizmu, kiedy redukuje się wagę, bo potrzebna jest odpowiednia ilość witamin i minerałów w organizmie, a on dodatkowo zawiera całą masę jeszcze innych bardzo cennych substancji, typu biotyna, kwas foliowy, paba, dużo jest witaminy E, niacyna i tak dalej. Wejdź sobie na stronę sukces.pl/sklep tam jest Beauty i dokładnie zobaczysz co zyskasz, jak będziesz to stosował.

Powtarzam, dla trzech osób nagroda, za tydzień ogłoszę kto ją wygrywa.

Dziękuję bardzo, do usłyszenia.

{ 0 comments… add one }

Leave a Comment