Najbardziej Destrukcyjny Nawyk

Hej, jaki jest najbardziej destruktywny nawyk i to w Polsce występuje niestety bardzo gęsto, bardzo często i doprowadza do tego, że Polacy i Polska nie rozwija się tak, jak rozwijają się kraje zachodnie? O co chodzi?

Chodzi o porównywanie siebie do innych.

Dlaczego to jest destruktywne i dlaczego ma to wpływ na twoje życie? Najważniejsza sprawa jest taka, że może powiem Ci na przykładzie cytatu. Cytat Eleanor Roosevelt, tak się nazywała Pani, którą do dzisiaj uważają za jedna z mądrzejszych kobiet, która była zresztą żoną Prezydenta Stanów Zjednoczonych, właśnie Roosevelta, prawdopodobnie ona go tam popchnęła do tego, żeby został prezydentem i tak dużo osiągnął.

„Wielcy ludzie myślą o ideach, przeciętni o wydarzeniach, a mierni o innych ludziach.”

I to jest właśnie też miernota niestety, kiedy Ty zamiast myśleć o tym, jak Ty możesz być lepszy, myślisz o tym, co twój sąsiad ma, a czego Ty nie masz, co osiągnął twój konkurent, a czego Ty nie osiągnąłeś. Zobaczysz w social mediach jakiegoś faceta, który ma biceps 54cm, a Ty masz 42cm i się tym dołujesz. Kobiety zobaczą na Instagramie dziewczynę, która ma tam jakąś talię wyciętą i się dołuje, że ona nie ma, albo niema zrobionych warg. Właśnie, niema zrobionych warg…

Popatrz, to może kwestia Instagrama i porównywania swojego wyglądu. To, co widzisz w social mediach niema żadnego odniesienia do rzeczywistości. Jak znasz takie osoby, a na pewno znasz takie osoby, Które na Instagramie się tam pokazują, to wszystko jest obróbka programowa i jak zobaczysz te osoby w rzeczywistości a zobaczysz na Instagramie, to po prostu nie poznasz, że to są te same osoby. A jest cała masa osób, która chłonie tę wiedzę od rana do wieczora i myśli sobie „Jejku, jaki jestem beznadziejny!” porównując się do kogoś innego.

Widzisz, jaka jest właśnie różnica, kiedy Ty skupisz się na wielkich rzeczach? Czyli wymyślisz sobie siebie za 5 lat, jak będziesz wyglądać, co będziesz robić i zaczniesz porównywać swoje wyniki z wczoraj do dzisiaj. Jutro popatrzysz na siebie wczorajszego, co zrobiłeś lepiej, w czym jesteś lepszy od tego jaki byłeś wczoraj. To powinna być dla ciebie miara sukcesu i miara postępów, a nie to, co robi ktoś inny.

Dlaczego?

Dlatego, że każdy z nas jest inny, każdy z nas ma inne predyspozycje, każdy z nas nadaje się do czegoś lepiej, do czegoś gorzej. I jeśli wiesz, że w czymś jesteś rewelacyjny, to dąż i rozwijaj jak najbardziej to, w czym jesteś rewelacyjny, a twój sąsiad, czy twój konkurent w życiu Cię nie dogoni, bo Ty tak tutaj się rozwiniesz.

Żeby Ci dopomóc zrobię konkurs. W konkursie do wygrania będzie Geniusz, 3 osoby, które napiszą najciekawszy komentarz, który najbardziej mnie też przekona, dostaną Geniusza w prezencie. Za tydzień ogłoszę wyniki.

Dlaczego Geniusza?

Dlatego, że Geniusz podkręci twoje myślenie, są tutaj substancje, które o 8%, też kwestia badań naukowych, ale to za dużo by zajęło, żebym Ci dokładnie opowiadał, o 8% podkręcić twój umysł. To nie jest tak, że z dnia na dzień będziesz o wiele lepiej myślał, ja tego biorę 4 tabletki dziennie i biorę to od wielu, wielu lat, bo to sprawia, że po pierwsze umysł się uspokaja, te wszystkie głupie myśli się wyciszają, to jest działanie między innymi ashwagandy, a po drugie są tutaj substancje, które powodują, że zaczynają twoje połączenia w głowie lepiej funkcjonować i jeśli w przeszłości zobaczyłeś jedną rzecz, usłyszałeś drugą, coś innego Ci się jeszcze przytrafiło, to te połączenia neuronowe szybciej zaczynają funkcjonować i pojawia się cała masa fajnych pomysłów do realizacji.

8% z jednej strony to jest niewiele, ale z drugiej strony to jest bardzo dużo. Tak naprawdę ja widzę po klientach, którzy używają geniusza też od lat i mówią, że dopiero zauważają działanie, tak to jest ciekawe, dopiero zauważają działanie jak odstawiają geniusza. Czyli przestają go brać, znowu mija tydzień jak z organizmu to wychodzi i wtedy nagle „Ojejku co to było, brakuje mi słowa, brakuje mi czegoś tam…” Są substancje, które pomagają o wiele lepiej myśleć, więc 3 osoby dostaną Geniusza w gratisie. Tutaj jest 60 tabletek, więc na chwilę to wystarczy.

Dam Ci jeszcze a propos tego do myślenia, bo możesz pomyśleć, że to pewnie nie działa. Najpierw powiem Ci na przykładzie mojego jednego kolegi, który rozwijał się kiedyś w pewnej dziedzinie i naczytał się całej masy książek, całej masy wiedzy i potem robił wszystko dokładnie odwrotnie jak to, co eksperci mówili, co ma robić i okazało się, że w tej dziedzinie był rewelacyjny, naprawdę był rewelacyjny. Bo założył sobie, że faktycznie tak będzie i niekoniecznie będzie to robił stosując wiedzę innych. Więc wiedział co inni robią żeby osiągnąć wielkość, ale znał swoje silne strony, wiedział w czym on jest dobry i pomyślał sobie jak te swoje silne strony maksymalnie zrobić, wiedział co robi konkurencja i wiedział, że to co robi konkurencja powiedzmy, to nie jest dla niego najlepsza metoda.

Popatrzył na to ze swojej strony jak to zrobić lepiej, znając swoje silne strony. Ale jeszcze naukowo podam. W 1968 roku bardzo stare badanie, Rosenthal i Jacobson robili takie badanie w Stanach Zjednoczonych a propos właśnie rozwijania się dzieci w szkole i a propos właśnie wpływania na ich wielkość myślenia, do szkoły powiedziano w każdej klasie, że wybrano, powiedziano nauczycielom, że w każdej klasie jest piątka uczniów, którzy poczynią bardzo duże postępy, bo po prostu mają do tego duże zdolności, duże umiejętności i losowo wybrano po prostu 5 osób, nauczyciele o tym nie wiedzieli, że wybrano losowo, tylko powiedziano „Te 5 osób, z imienia i nazwiska, to są dzieci, które będą się niezwykle mocno rozwijać, ponieważ przeprowadziliśmy badania, ich umysły są niezwykle chłonne, mają super geny…”

I po roku okazało się, że faktycznie ta 5 dzieci losowo wybranych z każdej klasy miała ponadprzeciętne wyniki. Dlaczego? Dlatego, że nauczyciele mieli do nich nastawienie, że te dzieci są wyjątkowe, więc poświęcali im więcej czasu, albo mieli więcej cierpliwości, mieli zupełnie inne nastawienie. I teraz jak to się ma do Ciebie możesz zapytać?

Otóż ma się to tak, że jeśli Ty się porównujesz do innych i widzisz, że w tym jesteś gorszy, w tym jesteś gorszy, nie jesteś tak mądry, nie masz tak fajnego samochodu, nie masz tak fajnego domu, nie znasz tylu języków, nie masz tylu znajomości, to obniża się twoja samoocena. Sam o sobie zaczynasz myśleć, że jesteś gorszy, a skoro się obniża twoja samoocena, obniża się twoja pewność siebie, pojawia się destruktywne uczucie zazdrości i w tym momencie wpadasz w dołek. „Jestem gorszy, nie jestem tego wart, bo nie mam tego, tego i tego, bo inni są ode mnie lepsi…”

Jak to się ma do myślenia na wielką skalę, jak to się ma do tego, że byli Ci nauczyciele, którzy wiedzieli, bo im powiedziano, że 5 osób jest rewelacyjnych, a dla nich cała reszta klasy była słaba, zajmowali się tak jak przeciętniakami. I teraz Ty myślisz o sobie, jeśli robisz tego typu rzeczy, że jesteś przeciętniakiem, że nie jesteś godzien, nie jesteś wystarczająco dobry. Więc jak myślisz, czy dzięki temu osiągniesz więcej w życiu, czy mniej? Podsumowując, co z tym zrobić?

Najpierw popatrz na Stany Zjednoczone, które niezwykle mocno się rozwijały, dlatego że było odpowiednie nastawienie ludzi, zresztą jest do tej pory. Nie chodzi o to, że ktoś jest lepszy, tylko jak ktoś jest lepszy, to jest kwestia pogratulowania mu. Jak sąsiadowi idzie lepiej, to co ja takiego mogę zrobić, żeby mi też szło rewelacyjnie, a nie pójść nie wiem, do urzędu skarbowego i zrobić jakiś donos, albo wybić mu szybę, a niech ma.

Co możesz zrobić, żeby być lepszym? Co możesz zrobić, żeby w stosunku do wczorajszego dnia być lepszą wersją siebie? Przeczytać kawałek książki, zaplanować nawet dzisiejszy dzień, robienie dużych rzeczy, a robienie rzeczy pilnych… Jaka jest różnica jeśli robisz rzeczy, które muszą być zrobione, no bo tutaj są maile do odpowiedzenia, ktoś zadzwonił, trzeba odpowiedzieć, trzeba przejrzeć Instagrama, po prostu robienie małych rzeczy, a włożenie sobie do głowy dużej idei. Czyli na przykład stworzenie międzynarodowej firmy, albo to, że nauczysz się biegle 5 języków.

Możesz mieć jako główny punkt swojego życia „Znam i uczę się, rozwijam się, żebym biegle rozmawiał w 5 językach.” I teraz jeśli chcesz mówić biegle w 5 językach, ale siedzisz codziennie na Instagramie i przeglądasz jak wygląda Zuzia, Kasia, jak wygląda Marek, co robi twoja ciotka, jeśli masz powiadomienia na telefonie ile czasu spędzasz i ile tam poświęcasz czasu, okaże się, że dziennie 4-5h Ci ulatuje. Więc czy porównanie się do innych, spędzanie 5h czasu na to, żeby popatrzeć na to, co robią inni, pomoże Ci w tym, żeby znać 5 obcych języków i to biegle? Powiem Ci, że ja Instagrama nie oglądam w ogóle, Facebooka nie śledzę w ogóle, na YouTube praktycznie nie oglądam żadnych filmów… I żyję!

Co robią moi sąsiedzi, w ogóle mnie to nie obchodzi. To, że ktoś sobie kupił jakiś tam samochód, w ogóle mnie to nie obchodzi. Dobrze, śledzę, ale to już jest kwestia mojej pracy, jeśli chodzi o e-commerce, co kto sprzedaje, w czym komu idzie dobrze, ale widzisz, jest to dla mnie kwestia poszukiwania produktów, analizowania ewentualnie właśnie, co robi konkurencja, że im się dobrze sprzedaje, a nie myślenia „Ojejku, jaki ja jestem biedny, bo ktoś znalazł fajny produkt, super mu się sprzedaje, a ja tego nie mam…” Aha, skoro on był w stanie to zrobić, to ja jestem też w stanie to zrobić, a nawet o wiele lepiej, bo mam do tego wiedzę, mam doświadczenie, mam ludzi, mam całe zasoby jak to zrobić lepiej.

Ja się nie dołuję, że coś jest nie tak ze mną, ja nikomu nie zazdroszczę, ja nikomu niczego nie zazdroszczę!

Wiedz o tym, że każdy z nas dostał jakieś tam talenty, być może Ty jeszcze swojego nie odkryłeś, ale jesteś wyjątkowy, masz w sobie coś, czego nie mają inni, być może już dokładnie wiesz, co to jest. Oglądają mnie osoby w różnym wieku, jedni są młodsi, drudzy są starsi, im jesteś starszy, tym bardziej wiesz, w czym jesteś dobry, więc skoro wiesz, w czym jesteś dobry, to zacznij robić tak, żebyś był w tym najlepszy. Jeszcze raz – najlepszą wersją siebie masz być, a nie chodzi o to, że Józek jest w czymś tam lepszy od Ciebie.

Masz coś w czym jesteś wyjątkowy, pielęgnuj to i tylko to, jeśli skupisz się i dasz sobie powiedzmy tylko miesiąc czasu…

Czy jesteś w stanie wytrzymać miesiąc czasu, 30 dni na to, żeby w jakiejś dziedzinie życia być najlepszą wersją siebie? Siebie! Nie patrz na to, co robią inni, patrz na to, jak Ty się możesz w tym rozwinąć. Przemyśl sobie to jeszcze, jak ten film trafił do Ciebie, jest pod spodem możliwość przesłania do swoich znajomych, udostępnij im to, niech im to da do myślenia, bo chciałbym, żeby Polska, żeby Polacy byli tam, gdzie być powinni, żebyśmy wszyscy zarabiali lepiej, żeby nam się żyło lepiej, żeby sąsiad z sąsiadem nie konkurował, tylko myślał, co by tu zrobić, żeby się bardziej rozwinąć.

Jak myślisz, czy byłoby przyjemniejsze życie w takim kraju, czy nie?

Dziękuję!

{ 0 comments… add one }

Leave a Comment