Hej! Bardzo, ale to bardzo ważna rzecz, więc posłuchaj do końca, bo to może naprawdę zmienić Twoje życie. To jest kanał o sukcesie, to jest kanał o rozwoju, o tym jak być lepszym, więc podam Ci to, co być może do tej pory pomijałeś i zastanawiałeś się, dlaczego nie ma zmian, albo nie ma takich zmian jakbyś chciał, jakbyś chciała. Chodzi o to, że bardzo często jak ktoś się zabiera za rozwój osobisty, to pracuje, chce nauczyć się jakichś nowych rzeczy, nowe nawyki, nowe rzeczy a nie patrzymy na to, że mamy masę wad niestety, nie ma ludzi bez wad, tylko że jakoś o nich zapominamy i niekoniecznie nawet myślimy o tym, że warto byłoby coś z nimi zrobić. Co to są za wady? Jeśli Ci powiem jakie masz wady, to myślę, że Ty sam doskonale wiesz, co to są za wady, tylko pytanie jest czy Ty cokolwiek z nimi robisz? Jakie są najczęstsze wady? Bo to, że myślisz, że nie masz wad, te wady, które masz, ma mnóstwo ludzi i co to jest?
Podstawa, lenistwo, wymówki, bałaganiarstwo, plotkowanie, albo tracenie czasu na paplanie, tak naprawdę po próżnicy, co jest powszechne i to nie jest tylko tak, że Polacy coś mają, a inne nację tego nie mają, tylko są pewne rzeczy, które są ludziom wspólne. Obżarstwo, dla niektórych pijaństwo, albo jeszcze inne używki, tak to wszystko są wady, to są wszystko, może nie tyle wady, tylko to są złe nawyki, złe przyzwyczajenia, które się gdzieś tam kumulują i powodują to, że Ty się jako człowiek nie rozwijasz. Co mamy jeszcze? Mamy nawet nawyk do negatywnych myśli, tak takie rzeczy jak negatywizm, narzekanie na… W Polsce to akurat jest dość powszechne, narzekanie na co się da i z Polakiem pojedziesz za granicę, jak nie masz innego tematu, jak zacznie się narzekać, uuu wtedy się dogadacie, w każdym temacie, bo zawsze jest na co ponarzekać, ale takie narzekanie do niczego dobrego Cię nie prowadzi.
Nawet otaczanie się ludźmi, którzy mają na Ciebie negatywny wpływ i Ty wiesz, że mają na Ciebie negatywny wpływ, też do niczego dobrego nie doprowadzi jeśli chodzi o Twój rozwój. Więc jak sobie z tym wszystkim poradzić skoro do tej pory sobie nie poradziłeś? Po pierwsze, jest to kwestia Twojej samoświadomości, czyli właśnie o to chodzi, żeby sobie uświadomić, że tak mam tą złą cechę, czy mam tą wadę, czy faktycznie jest coś takiego, co powoduje, że nie jestem w tym miejscu w moim życiu gdzie mógłbym być, albo widzę, że ktoś jest, komuś się lepiej żyje, a żyje się być może właśnie dlatego, że popracował u siebie nad tymi cechami, które wiedział, że są do poprawy, więc jak to możesz zrobić?
Masz problem na przykład z tym, że narzekasz. Słuchaj, jest wiele sposobów na to, jak sobie z tym poradzić, ja Ci może taką listę podam, a Ty sobie wybierz z tego co Ci pasuje. Na świecie jest co najmniej kilkaset milionów osób, które miały dokładnie taki sam problem, czyli narzekały i go rozwiązały i z tych setek milionów jest na pewno przynajmniej 1%, który to opisał, albo na blogu, albo w książce, albo nagrał o tym filmik na YouTube, albo jest w jakiejkolwiek innej formie to przedstawione, więc cała Twoja robota w tym momencie polega na tym, żeby tą wiedzę poszukać i znaleźć kogoś, kto miał ten problem i go rozwiązał. To może być znalezienie nawet szkolenia w jakimś temacie, znalezienie mentora i zapytanie, albo pójście do specjalisty i zapytanie jak to zrobić, żeby ktoś Cię poprowadził za rękę. To jest też kwestia zaprzęgnięcia Twoich znajomych do pomocy. Tak, Twoich znajomych i jeśli masz na przykład problem, nie wiem z piciem, z paleniem, z obżarstwem, z lenistwem, z narzekaniem, to trzeba im powiedzieć: „Słuchajcie, mam taki problem…”, trzeba to powiedzieć, że masz taki problem „… i jak zobaczycie, że idziemy do knajpy, zamawiam to albo to.” i powiedz konkretnie co, „Pilnujcie mnie, bo chcę się tego pozbyć.”. Jeśli Ty to powiesz swojemu otoczeniu, swoim bliskim, to tak oni Ci pomogą. Co jeszcze możesz zrobić? To jest kwestia robienia pomiarów.
Mówiłem Ci kiedyś o książce Beniamina Franklina, jego autobiografii, gdzie on tam pisał swoje cechy, które wiedział że są jego wadami, nad którymi powinien popracować i tam była część z tych cech, o których Ci dzisiaj powiedziałem i on sobie robił mierzenie, mierzenie na zasadzie punktacji. Jeśli w danym dniu… Mierzył sobie po prostu punktowo i Ty też tak możesz zrobić w skali od zera do dziesięciu, na ile dzisiaj ta Twoja wada, na jakim poziomie była. Jak będziesz to sobie robić na jakieś tablicy, gdzie będziesz mieć dostęp do tego tam przeciągu miesiąca, czy dwóch miesięcy, kilku miesięcy i będziesz w stanie zobaczyć właśnie swoje postępy, tak to wtedy działa na wyobraźnię i w ogóle działa na Twoją samoświadomość, bo to chodzi właśnie o samoświadomość, że jest coś takiego i trzeba to poprawić, jak to poprawić. Z resztą, to co Franklin robił było naprawdę genialne, bo on sobie wypisał, ojejku żeby dzisiaj pamiętał chyba było między 10, a 13 takich cech, które chciał u siebie poprawić i każdego tygodnia pracował nad jedną, więc możesz zastosować jego technikę.
Także widzisz, jest wiedza na temat tego, jak to robić, tylko potrzeba do tego samodyscypliny, samokontroli i po prostu wytrwałości i da się to zrobić, niekoniecznie chodzi o to, żeby robić to co wiele książek mówi, a wiele książek mówi, czy nawet youtuberów, wielu nawet specjalistów mówi, a wyrób sobie nawyk, nie wiem, picia dziesięciu szklanek dziennie, no ale po co Ci te 10 szklanek dziennie pić, skoro Ty masz problem z tym, że jesz za dużo, albo jesteś negatywną osobą to te 10 szklanek nie ma w ogóle żadnego sensu, skoro są o wiele poważniejsze rzeczy, nad którymi powinieneś popracować, tylko trzeba usiąść i nad sobą pomyśleć.
Doba ma te 24 godziny, więc możesz w przeciągu godziny zamiast myśleć o innych ludziach, poświęcić ten czas na to, żeby pomyśleć o sobie, żeby pomyśleć, nawet porównać siebie do osoby, która jest dla Ciebie jakimś tam wzorcem i pomyśleć jakie ta osoba ma cechy, jaki Ty masz, jakie Ty byś chciał mieć, jakie Ty byś chciała mieć, a nie masz, bo coś Cię ogranicza i pytanie jest, co to jest co Cię ogranicza? Nie mów mi, że cię ograniczają pieniądze i nie może sobie fajnych ciuchów kupić, albo Cię ogranicza miejsce, w którym mieszkasz, bo to jest Twoja wymówka, więc w tym momencie trzeba by zawalczyć z Twoim „Excuserstwem”, z Twoimi wymówkami, tak, bo wymówkarstwo jest przyczynkiem do braku sukcesów, do marazmu, bo zawsze się znajdzie wytłumaczenie, dlaczego się nie chce czegoś zrobić.
Podsumowując, masz tak naprawdę prostą sprawę, poświęcić nawet pół godziny dziennie czasu na to, żeby usiąść i rozpisać sobie swoje wady. Tak, świadomie rozpisać swoje wady, a potem do każdej z nich wypisać sobie listę rzeczy, na przykład listę rzeczy, co takiego możesz zrobić, żeby tej wady się pozbyć, a potem jest to tylko i wyłącznie kwestia konsekwencji. Pozdrawiam z pięknej Malty, do usłyszenia!
<wpis ten jest transkrypcją z wyżej umieszczonego video w związku z tym w tekście pojawić się mogą błędy językowe, powtórzenia itp. >
Najchętniej komentowane