Jak myślą ludzie sukcesu? (Jacek Wiśniowski)

Podcast – Słuchaj na SoundCloud lub iTunes:
https://soundcloud.com/sukcespl/ludzie-sukcesu

Hej, Jacek tutaj. Być może to co dzisiaj ci powiem będzie najważniejszą rzeczą jaką usłyszysz w swoim życiu, więc posłuchaj do końca tego nagrania o ile chcesz uzyskać odpowiedź na to, dlaczego nie odniosłeś do tej pory takiego sukcesu na jakim ci zależało. Bo pewnie zastanawiałeś się nad tym, gdzie jest ta różnica, że są tacy ludzie, może twoi znajomi, może ktoś z telewizji, czasopism widzisz, że on osiąga sukcesy, a ty ich nie masz.

Z czego to się bierze?

Tutaj bardzo szybką odpowiedzią będzie to co kiedyś powiedziała bardzo mądra kobieta Eleanor Roosevelt, ona powiedziała, że wielcy ludzie, oni rozmawiają o pomysłach o ideach, mali ludzi rozmawiają o innych ludziach, średni ludzie rozmawiają o rzeczach, o wydarzeniach. I teraz pomyśl sobie o czym ty rozmawiasz z innymi ludźmi i o czym ty przede wszystkim myślisz. Bo to o czym ty myślisz, to ty potem rozmawiasz, bo to zaprząta twoją głowę.

I teraz tak, zacznijmy od końca, czyli od małych ludzi. Zastanów się czy głównie twoje myśli nie są wypełnione tym co inni pomyśleli o tobie, co powiedzieli o tobie albo o tym, że jakaś tam aktorka coś tam zrobiła w swoim życiu albo spotkała się z jakimś tam panem i coś tam w związku z tym wyniknęło. Żyjemy w takich czasach, że dostęp do informacji jest bardzo prosty i bardzo szybki, przez to ludzie zaglądają na różne serwisy plotkarskie i doszukują się tam rozmaitych informacji, po to, żeby mieć czym zająć swoje myśli i potem o tym dyskutują. Ale też masa ludzi w swojej głowie analizuje rozmaite wydarzenia ze swojego życia np. mam kolegę, który niedawno mi opowiada co zrobić, bo ktoś tam gdzieś tam, coś o nim nieładnie napisał. Ja mu mówię słuchaj stary jak ty będziesz myślał o tym, czy to co on powiedział, to jest prawda, czy to jest nieprawda i będziesz to analizował to ty nie będziesz miał czasu na to, żeby myśleć o swoim biznesie, o rozwoju tego biznesu.

I dokładnie tak samo jest z tobą, nie odniosłeś sukcesu, a zastanów się, gdzie się kierowały twoje myśli. Czy myślałeś właśnie o innych ludziach, czy analizowałeś siebie bardzo dogłębnie i zastanawiałeś się co z tego wynika, że wczoraj kogoś tam spotkałeś albo, że wczoraj coś się tam wydarzyło albo, że 5 lat temu rzuciła cię dziewczyna albo chłopak. No i co z tego, minęło ileś czasu od tego wyciągnij z tego po prostu wniosek. To jest dokładnie tak jak ta rzeka, widzisz ten kawałek wody, on za 2 tygodnie będzie w Bałtyku, ale już on znikł, już go niema, to nie ma sensu analizować tego, że ta woda tutaj w tym momencie jest, ona płynie. I twoje życie też powinno płynąć, a nie powinieneś stanąć w jakimś tam miejscu swojego życia i analizować, że ktoś ci coś złego wyrządził. To nie ma znaczenia.

Wyciągnij z tego wniosek. Zapomnij.

Ludzie średni. Może ty jesteś na tym etapie, czyli myślisz o rzeczach, wydarzeniach. Wiesz jak najbardziej można się interesować tym co się dzieje w świecie, ale bez przesady. Bo mamy cała masę ogłupiaczy, pierwsza telewizja, która non-stop pokazuje nam różne wydarzenia ze świata. Tylko tak, jest jakaś tam szarańcza w środku Afryki i nagle ludzie zaczynają o tym dyskutować, rozmawiać. Dobrze, gdybym ja był rolnikiem, uprawiał rolę, to mogę sobie teraz pomyśleć, że w takiej Afryce jest szarańcza. Co z tego dla mnie wynika, ja mogę z tego wniosek wyciągnąć, dla mnie wynika to, że mam zrobić jakiś oprysk na polu i zabezpieczyć się, nie wiem jakieś rozmaite sposoby na pewno są, nawet ubezpieczyć się po prostu w ubezpieczalnie na wypadek jakiejś tam katastrofy. Ale to nie jest powód, żeby ja tygodniami analizował, dyskutował z innymi ludźmi na temat tego, że jest szarańcza. Ok szarańcza to jest taki przykład może zbyt słaby, ale jest cała masa wydarzeń, gdzie gdzieś jest pożar, gdzie kogoś zabili, kota rozjechali, coś tam się stało no i co z tego. Czy to jest naprawę takie wydarzenie dzięki, któremu ty odniesiesz sukces powinieneś analizować to wydarzenie dzień po dniu, rozmyślać co z tego wynika.

Absolutnie nie.

Nie powinieneś też rozmyślać na temat rzeczy, na temat tego, że jest jakaś tam torebka, którą chcesz sobie kupić, czy jest samochód, który chcesz sobie kupić, czy dom i ty o niczym innym nie myślisz, tylko myślisz właśnie o tym. To absolutnie nie prowadzi cię do sukcesu.

Do sukcesu prowadzi cię myślenie na temat pomysłów, na temat idei. Czyli dom jak najbardziej o ile to będzie duży dom, jak hotel czy sanatorium, czy jakiś duży ośrodek, dzięki któremu ty osiągniesz sukces, bo będą tam przyjeżdżać do ciebie turyści, będą zachwyceni twoim poziomem obsługi, później będą opowiadać innym. To wtedy jest dobre, że inni będą opowiadać o tobie, a nie żebyś ty się nad tym zastanawiał i analizował. Duży pomysł, duża idea.

Skończyłem niedawno czytać biografię Muska, w końcu ja przeczytałem i jestem zachwycony właśnie poziomem myślenia tego pana, bo on skupia się właśnie na myśleniu o ideach, o pomysłach i myśli o tym jak to zrealizować. Dobra może w książce nie jest to pokazane, że ona tam, no nie mogę sobie wyobrazić, że Musk dyskutuje, nie wiem, ze znajomymi na temat jakiejś tam aktorki, bo ona się tam rozebrała w jakimś filmie i co z tego wynika.

Kwestia pomysłu, kwestia idei.

Po pierwsze czy takie masz, jeśli nie masz to zacznij myśleć właśnie na temat pomysłów, idei a nie na temat tego co do tej pory mówiłem, czyli wydarzeń, na temat tego co inni sobie pomyśleli o tobie, ale powiedzieli o tobie. To jest kwestia taka, żebyś ty świadomie myślał o czym ty myślisz. To jest tak proste, ale zarazem tak skomplikowane. Ale bez tego obawiam się, że nie odniesiesz sukcesu, bo twoje myśli tworzą rzeczywistość. To kim ty teraz jesteś, to ile ty zarabiasz, to w jakim jesteś związku albo jakim nie jesteś, to w jakim kraju mieszkasz, iloma językami mówisz, ile jest pieniędzy na twoim koncie to wszystko wzięło się stąd, to wszystko wzięło się z myśli.

Czy ty sobie kiedyś pomyślałeś, że idziesz do pracy i będziesz zarabiał tam 2,400 czy może pomyślałeś ileś lat temu, że otworzysz biznes i ten biznes zacząłeś prowadzić tak, żeby odnieść ten sukces.

Tak samo kwestia twojego związku, czy spotykasz, no dobra, może już jesteś po prostu żonaty i twój partner czy twoja partnerka jest to leniwa, gadatliwa, roztyta osoba, która zatruwa ci życie, czy może jest to osoba, która cię wspiera, która cię mobilizuje, dzięki której jesteś lepszy. Jak myślisz skąd to się wzięło, że ty jesteś w związku z taką osobą a nie z inna?

Jak myślisz skąd to się wzięło, że na twoim koncie jest debet albo na twoim koncie są miliony?

To się wzięło tylko i wyłącznie stąd, z tego co ty myślałeś, z tego co zaplanowałeś, z tego co wypełnia non-stop twoją głowę. Ja wiem, że to jest łatwo powiedzieć gorzej wykonać.

Dobrze, to jak to zrobić w praktyce, żeby się skupiać na tym co trzeba?

Zakładam, że każdy kto ogląda to wideo, ma już smartfona a na pewno ma możliwość, jeśli nie masz smartfona masz jakiś tam budzik. Więc możesz sobie po prosty zaprogramować siebie, na myślenie na temat pomysłów na temat idei. Jak to zrobić?

Jeśli masz telefon możesz sobie po prostu zaprogramować, że co godzinę będzie ci się pokazywać wiadomość ‘Myśl – myśl o ideach’, żeby się włączył alarm ‘Myśl o ideach’. Tyle.

Jeśli nie masz smartfonu możesz sobie po prostu ustawić budzik, który będzie dzwonić co godzinę i wtedy wiesz o czym masz sobie pomyśleć. Jeśli masz coś takiego, że w przeciągu dnia, nie wiem, widzisz powiedzmy 5 razy autobus w przeciągu dnia, to możesz się teraz zaprogramować tak, że w momencie kiedy zobaczysz autobus, masz sobie przypomnieć, że masz myśleć o pomysłach, masz myśleć o ideach. To jest kwestia po prostu zaprogramowania swojego umysłu.

Słuchaj przesłuchaj jeszcze raz to wideo, bo być może do ciebie nie dotarł sens tego wszystkiego co powiedziałem. Myśl o tym o czym powinieneś myśleć. Jeśli jesteś w takim towarzystwie, które rozmawia o wydarzeniach, obgaduje innych ludzi uciekaj stamtąd gdzie pieprz rośnie. Bo jak będziesz przebywał w taki towarzystwie to będziesz żył na takim poziomie jak oni. To nie jest to co doprowadzi cię do sukcesu.

Ok i ostatnia rzecz na koniec. Podejrzewam, że część z was jest już na moim newsletterze, część jeszcze nie wie co to takiego jest. Newsletter jest to coś takiego co ja wysyłam raz w tygodniu do osób, które zostawia maila na stronie sukces.pl, ja tam nie wysyłam żadnego spamu, ja tam wysyłam niezwykle cenne, niezwykle wartościowe informacje o których nie mówię na YouTube, bo uważam, że komuś komu zależy na tym, żeby mieć konkretniejsza wiedzę, dostanie ją, ale to nie jest wiedza powszechna, to nie jest wiedza dla wszystkich.

Tymczasem dziękuję bardzo. Za tydzień powiem coś więcej na temat działania mózgu, ale podstawa to jest to co dzisiaj ci powiedziałem. Do usłyszenia za tydzień, hej.

Jacek Wiśniowski